ZAGADNIENIE 8: LINUX – JAK ZROBIĆ SCREENA
Zabierając się za pisanie tego artykułu, nie dość, że nie chciało się mi go pisać, to wyobrażałem sobie, że w Linux’ie zrobienie screena jest niewiadomo jak trudne. Po wstępnych próbach okazało się, że jest to czynność banalna, a wręcz dziecinnie prosta.
Całe zadanie sprowadza się podobnie jak w Windows do wciśnięcia klawisza Print Screen. Kiedy jednak wcisnąłem ten klawisz byłem mile zaskoczony, ponieważ „Linux przerósł Windowsa”. W Windows po wciśnięciu Print Screen trzeba się nieźle naklikać, żeby zapisać screena [wszyscy wiemy o co chodzi: paint → Ctrl+V → zapisz jako → wpisz nazwę → zapisz], a Linux po wciśnięciu Print Screen wyświetli komunikat – okienko, w którym trzeba tylko wybrać gdzie zapisać screena, i ewentualnie zmienić nazwę pliku.
Niedawno ktoś zadał mi takie pytanie: „Jak zrobić screena w interfejsie tekstowym?”
Odpowiadam: To, że uda Ci się zrobić screena w interfejsie tekstowym jest tak samo prawdopodobne jak to, że wciśniesz teraz F13. Screen w interfejsie tekstowym nie ma prawa bytu, ponieważ jak sama nazwa mówi jest to interfejs TEKSTOWY nie graficzny, a screen jest jednak grafiką. Prawdopodobnie ktoś mówiąc zrób screena w interfejsie tekstowym miał na myśli, żeby przekierować wynik polecenia do pliku. Jeśli jednak mi nie wierzysz to spróbuj wcisnąć F13, bo to tak samo prawdopodobne jak zrobienie screena w interfejsie tekstowym.